Zycze wszystkim nas zdrowia przede wszystkiem. Zwolnienia tepa,
rozejrzenia sie wokół i docenienia tego co juz mamy. Jutro jest “swieze i wolne od bledow”, ale
“dzis” jest rownie wspaniale. Spokoju i pokoju.
Tej wewnetrznej harmoni jak i pokoju dla nas Wszystkich. Dosc juz wojen,
zamachow i konfliktow, przestanmy sie klocic, walczy, udawadniac swoje racje.
Szanujmy siebie nawzajem. Pieknie to powiedzial Papiez Franciszek "Nie nawracaj, szanuj innych. - Możemy
ludzi inspirować, dając świadectwo, jednak najgorsze, co może być, to
nawracanie, które paraliżuje: "Mówię do ciebie, żeby cię przekonać". Nie.
Każdy człowiek wchodzi w dialog, wychodząc z własnej tożsamości.” Zycze Wam radosci w sercu i wiary w to, że
nie ma rzeczy niemożliwych. Zycze Wam abyscie
byli otoczeni miłościa od ludzi jak i do ludzi. Nie zapomnijcie docenic
i powiedziec „dziekuje” za rzeczy na pozor malo istotne. Te drobnostki skladaja
sie na rzeczy wieksze i jeszcz bardziej wieksze. Miejcie wielkie marzenia,
siegajcie po gwiazdy, usmiechajcie sie do siebie.
Ave Anno Domini MMXVII.
Ave Anno Domini MMXVII.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz