Lubuje sie w kawiarniach, kawiarenkach, coffee shopach, starbackach
i innych takich instytucjach. I tu tez wazna jest nie tylko sama kawa ale i
wystroj wnetrza. Jak wnetrze jest zachecajace to i na kawe sie skusze. Czesto
siedze sobie nad filizanka takiej malej, bialej ( bo pianka musi byc!) i robie
co trzeba - komputer, nauka, pisanie, czytanie. W zaleznosci od nastroju, od
potrzeby. Mam ulubione miejsca, do ktorych wracam. Do niektorych cieplo
wspomnieniami: jak “Tambosi” na Odeonsplatzu w Monachium, czy “Who is ana café” na Stachusie - tu sie
najlepiej omawialo i rozwiazywalo problemy zyciowe). Bilderbuch w Berlinie, wow….tam
poznalam T. Tu, w Bostonie chetnie siadam sobie w Dwelltime. Musze przyznac, ze
w Niemczech jakos ta kawa lepiej smakowala. Moze to “essencja – przyjaciolek”.
Tak,nie wspomnialam o jednym waznym fakcie. Towarzystwie w ktorym sie pije
kawe! Najlepsza “towarzyska kawa” jest zdecydowanie w Monachium! Och… glod
kofeinowy, na konkretna porcje kofeiny z “Who is anna”.
*Cafe latte, dzis rano w Dwelltime. |
Chociaz wiem jaka kawe lubie najbardziej, daje sie namowic na
experymenty. Asortyment wyboru jest przerazajaco-cudowny. Mala, srednia, duza, caffè
latte, latte
macchiato, café mocha, moccachino, café au lait, espresso,
caffè americano,
cappuccino, frappuccino, mniej znane café noisette, caffè coretto, ponce livornese, mélange. Mozna pic na zimno, na cieplo, na
goraco, z kofeina i bez, jasna i czysta, aksamitna i łagodna, z dodatkiem
smaku waniliowego, caramelowego, kokosowego, mietowego, orzechowego,
czekoloadowego, bialo-czekoladowego…Decyzje,
decyzje. Takie codzienne zwyczajne, a jakze nadzwyczajne! No i wlasnie! Wazne,
zeby byl ktos z kim mozna degustowac "trunek" i podsumowac, ze i tak najlepsza
jest cafe latte with peppermint flavor! Lekki zawrot
glowy, przyspieszone bicie serca. Tak to kawa!
(...)Takiej
kawy jak w Polszcze nie ma w żadnym kraju:
W Polszcze, w domu porządnym, z dawnego zwyczaju,
Jest do robienia kawy osobna niewiasta,
Nazywa się kawiarka; ta sprowadza z miasta
Lub z wicin bierze ziarna w najlepszym gatunku,
I zna tajne sposoby gotowania trunku,
Który ma czarność węgla, przejrzystość bursztynu,
Zapach moki i gęstość miodowego płynu.
Wiadomo, czym dla kawy jest dobra śmietana;
Na wsi nie trudno o nię: bo kawiarka z rana,
Przystawiwszy imbryki, odwiedza mleczarnie
I sama lekko świeży nabiału kwiat garnie
Do każdej filiżanki w osobny garnuszek,
Aby każdą z nich ubrać w osobny kożuszek.(...)
W Polszcze, w domu porządnym, z dawnego zwyczaju,
Jest do robienia kawy osobna niewiasta,
Nazywa się kawiarka; ta sprowadza z miasta
Lub z wicin bierze ziarna w najlepszym gatunku,
I zna tajne sposoby gotowania trunku,
Który ma czarność węgla, przejrzystość bursztynu,
Zapach moki i gęstość miodowego płynu.
Wiadomo, czym dla kawy jest dobra śmietana;
Na wsi nie trudno o nię: bo kawiarka z rana,
Przystawiwszy imbryki, odwiedza mleczarnie
I sama lekko świeży nabiału kwiat garnie
Do każdej filiżanki w osobny garnuszek,
Aby każdą z nich ubrać w osobny kożuszek.(...)
Adam Mickiewicz, "Pan Tadeusz", Ksiega II Zamek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz