niedziela, 24 lutego 2013

Podsumowanie, tak w miedzy czasie.

"Kimkolwiek jestes, coklowiek robisz, jesli naprawde z calych sil czegos pragniesz, to znaczy, ze pragnienie owo zrodzilo sie w Duszy Wszechswiata. Spelnienie tego pragnienia to twoja misja na Ziemi, jedyna powinnosc. Jesli czegos naprawde goraco pragniesz, to caly Wszechswiat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu."      P. Coelho

Oj sprzyjaj mi Wszechswiecie sprzyjaj prosze. Troche sie nakrecilo, nazbieralo. Oglosilam sobie Rok Wspanialosci no i co. Krotkie podsumowanie: egzamin zdany (yyyyeeeesssss!!!!), na joge poszlam, wrocilam, zmienilam studio....maili tysiace wyslanych z miernym oddzewem, ale...Od serca tak, szczeze sie to ja do nich nie przykladalam, no bo najpierew czekalam na te wyniki, potem MUSIALAM skonczyc czytac "Cutting for Stone", niesamowita ksiazka, hm...teraz mam nastepna niesamowita...no tak, jeszcze byla ta burza sniezna, kiedy to na niezle przysypalo... Od jutra na dwa tygodnie jestem wylaczona z normalnosci. Musze sie zebracv. Ale oprocz tego, nie  nie nie 2013 lubie Cie!